a

Alienum phaedrum torquatos nec eu, vistraxiti rtssa periculiser ex, nihil lab teger enim nequm lutpatetendis in mei meis an pericula.

Instagram

Follow Us

Z kolącego drzewa ludzi płoty grodzą

Z kolącego drzewa ludzi płoty grodzą,

Synowa dla matki nigdy nie dogodzi.

 

Żebyś ja zachciała, to by dogodziła,

Sama rano wstała, mamy nie budziła.

 

Synowa, synowa, czyż ty nie wyspała,

Idź, podoj te krowy, co z posagu miała.

 

Mamusia wiedziała, że ja krów nie miała,

Po co swego syna do mnie przysyłała.

 

Ja nie przysyłała, ty sama lubiła,

Ty za moim synem spacerem chodziła.

 

Jeszcze ten nie rodził i rodzić nie będzie,

Kto za twym synem spacerować będzie.

 

Synowa, synowa, nie otwieraj gęby,

Bo jak schwyca kamień, to wybije zęby.

 

Matulu, matulu, ja ciebie nie boję,

Ja za twym synem jak za murem stoję.

 

Oj, muru, mój muru, kto cię wymurował,

Kto ładnego syna tobie wyhodował?

 

Nie jedne mularze mury murowali,

Nie jedna ty, matka, syna hodowała.

 

Syna godowała świecy nie gasiła,

Ja nocy nie spała, na rączkach nosiła.

Wykonawca:

Transkrypcja tekstu: