Wyjechał w pole orać jeszcze nie był dzień Wyjechał w pole orać Jeszcze nie był dzień, jeszcze nie był dzień. Napotkałem Heleneczkę, Szto w pole piele len, Hej, w pole piele len. Szczęść boże, Heleneczku, Musisz moją być, Musisz moją być. Dziękuję tobie, dobry panie, Nie umiem robić, Nie umiem robić. Jestem sobie ogrodnikiem Przy małym dworze, To ja ciebie, dziewczynuńku Robić przyłożę, robić przyłożę. Ja nie pójdę za cię, panie, Boś ty w karty grasz, Boś ty w karty grasz. Nie chcę ciebie, dziewczynuńka, Bo brudne nóżki masz, Brudne nóżki masz. A ja pójdę do Dunaju umyję nogi, A ty przegrasz swój majątek, Będziesz ubogi. Wykonawca: Szałkoŭskaja H., ur. 1914 Data: 2000 Lokalizacja: Podhorodno, rejon werenowski, obwód grodzieński Transkrypcja tekstu: Kazłowa T. 18/01/2021