a

Alienum phaedrum torquatos nec eu, vistraxiti rtssa periculiser ex, nihil lab teger enim nequm lutpatetendis in mei meis an pericula.

Instagram

Follow Us

Przypatrzcie się moi mili

Przypatrzcie się, moi mili, co mnie dziś spotkało:

Oto w trumnie już w tej chwili leży moje ciało.

 

Śmierć się do mnie przybliżyła, życie odebrała,

dusza ciało opuściła, stąd się precz wybrała.

 

Co o śmierci ja słyszałam z pisma Świętego,

na sobie samej doznałam już wszystkiego tego.

 

Ach, jak prędko przeminęły moje młode lata,

Od śmierci mnie nie odkupiły te bogactwa świata.

 

Pracowałam, siliłam się w pocie czoła mojego,

teraz opuszczam wszystko, nie mając własnego.

 

Nie żałuję wcale tego, chociaż żyć przestałam,

taki wyrok Boga mego, na wszystko się zdawam.

 

Dobrze już się zakończyły ziemskie prace moje.

Oto mój zbawiciel miły przyjmie w niebo swoje.

 

Żegnam ja was, dziatki moje, i cię, mężu kochany,

Dziękuję za wspólne życie, nad świat byłeś wybrany.

 

Już was teraz pozostawiam w Boskiej opatrzności,

a sama już się wybieram do wiecznej ciemności.

 

Łaskawym swoim sąsiadom dziękuję stokrotnie,

żeście na mój smutny pogrzeb przybyli ochotnie.

 

Żegnam ja was, bracia, siostry, złączone przyjaciele,

Wszystkich, którzy tu stoicie przy tym moim ciele.

 

Żegnam ja Was i Bogu oddaję, wszystko dobre winszuję,

Odpuśćcie moje ułomności, za wszystko Wam dziękuję.

 

Jeszcze jedno Was upraszam – Boga za mnie błagajcie,

a stojąc przy zwłokach moich, z tego się nauczajcie.

 

Że śmierć, która mnie spotkała, nie ma względu żadnego,

jak mnie wzięła z tego świata, tak weźmie was każdego.

 

Na mnie często pamiętajcie, bądźcie zawsze gotowi,

na zdrowie się nie spuszczajcie, ani wierzcie światowi.

 

Żegnam ja cię, mój kościele, te Boskie mieszkanie,

które święta i niedziele słuchałam mszy kazanie.

 

A ty, Jezu miłościwy, przyjmij sługa Twego,

bądź mi wierny, miłościwy, nie zgub nas każdego.

 

A Ty, Panno nad panami, na niebieskim tronie

oręduj się za grzesznikami w życiu i po zgonie.