Przybyli ułani pod okienko – 2,

stukają, pukają: Puść, panienko – 2.

– O Jezu, a cóż to za wojacy? – 2,

– Otwieraj, nie bój się, my – Poliacy – 2.

Przyszliśmy napoić nasze konie – 2,

za nami piechota cała błonie – 2.

– O, Jezu, a dokąd Bóg prowadzi? – 2,

– Warszawa odwiedzić byśmy radzi – 2.

Z Warszawa pojedziem do Krakowa – 2,

zobaczyć, czy Polska jest gotowa – 2.

A z Polski pojedziem już na pilno – 2,

zobaczyć to nasze stare Wilno – 2.

A z Wilna pojedziem do Berlina – 2,

zobaczyć, czy wojna już skończyła – 2.