Pocóżeś mnie matuleńko za mąż wydała Pocóżeś mnie, matuleńko, za mąż wydała, Kiedy ja się w gospodarstwie nie rozumiała, I światam ci nie użyła, młode lata utraciła, Matula moja, matulu moja. Dobrze było u matuli słuchać muzyki, Chłopcy grali i śpiewali niby słowiki, Kiej ci grali aż do rano, Nocką całą, dano-dano, Matulu moja, matulu moja. Lepiej było u matuli w okienku stoić, Co niedziela to świąteczko, co się ustroić. Ja teraz pracować muszę, miało kiedy ustroję się, Matulu moja, matulu moja. Już wyjeżdżam, matuleńko, z podwórka twego, I wylewam łez ostatek serca szczerego. Już wyjeżdżam i żałuję, Za wychowanie dziękuję. Matulu moja, matulu moja. Wykonawca: Bieława W., ur. 1919 Lokalizacja: Porozów, rejon swisłocki, obwód grodzieński Transkrypcja tekstu: Ambruszkiewicz W. 18/01/2021