a

Alienum phaedrum torquatos nec eu, vistraxiti rtssa periculiser ex, nihil lab teger enim nequm lutpatetendis in mei meis an pericula.

Instagram

Follow Us

Jedna garstka ziemi

Jedna garstka ziemi, gdy przykrytej będzie,

To po mych fatygach spoczynku nie będzie.

 

Wtenczas mi już kłopot dokuczać nie zdoła,

Spać będę ja w grobie, aż mi Bóg zawoła.

 

Jedna garstka ziemi niech mi będzie święta,

Bo przez śmierć zgryzota mego życia wzięta.

 

Ten, który stworzył, łzy i biedy skrócił,

A smutek wszelaki w radości mi poda.

 

Jedna garstka ziemi dla mnie też wystarczy,

Bo wiem, że mnie mnogości robactwo obaczy.

 

W grobie nie masz wojny ani kłopot bywa,

Tu się wielu cierpi, tam wiele spoczywa.

 

Jedna garstka ziemi mnie się też dostanie,

Bo wiem, że to trafi ludziom w każdym stanie.

 

Czuli, kto bogaty, czuli, kto ubogi,

Zarówno go będą deptać ludzkie nogi.

 

Jedna garstka ziemi przyjaciel też wrzuci,

A z losu mojego pewno się zasmuci.

 

O, gdyby był taki, żeby ofiarami

Wybawił mnie z czyśćca, złączył z niebiosami.

Data:

Transkrypcja tekstu: