Cichi pogodny wieczór majowy Cichi pogodny wieczór majowy, Szła tam dziewczyna przez lias dębowy. Szła tam dziewczyna, tak zadumana, Za nią Cyganka w czarno odziana. – Cyganko moja, ty wróżyć umiesz, Co ten gaj szumi – wszystko rozumiesz, Powróż, Cyganko, z tej mojej ręki, Czy mój Jaś liuby wróci z wojenki? Cyganka siada, karty rozkłada, Młodej dziewczynie tak opowiada: – On ci nie kocha, on kocha inną, Daremno marzysz o nim, dziewczyno. Cyganka wstała, karty zebrała, Młodość dziewczynie serce zaliała, Zaliała serce, zaliała duszę, – On mię nie kocha, jam go nie zmuszę. Wykonawca: Ułas M., ur. 1941 Data: 2018 Lokalizacja: Cielaki, rejon swisłocki, obwód grodzieński Nagranie: Niakrasava A., Pikula S. Transkrypcja tekstu: Niakrasava A. 24/02/2021