Chodzi sobie babulieńka Chodzi sobie babuleńka Po żabranym chlebie, Gdzie poniosą oczy stare Od dróżką przed siebie. Niedowidzi, niedosłyszy, Ma sto lat na pewno, Idzie wolno, pacierz śpiewa Na tą nutka drzewna. Miała kiedyś ta babulka Męża, syna, chatkę, Dziś ma tylko kij i torba I tą zgrzebną szatkę. Wróg spalił chatynę, Syn w dalekich śniegach zginął, Śpi, dziecko jedyne. I zostałasia babulka Sama jak sirotka, Z jej zapadłych oczów błyśnie Żałość i tęsknota. Ledwie jasno słonko błyśnie Na błękitnym niebie, Chodzi znów babuleńka Po żabranym chlebie. Wykonawca: Sadoŭskaja J., ur. 1920 Lokalizacja: Rytań, rejon ostrowiecki, obwód grodzieński Transkrypcja tekstu: Raŭdanowicz I., Masiejczuk H. 18/01/2021